11 stycznia 2012, 14:49
bo w nocy nadchodzi mrok... ciemność ogarnia miasto,ulice,pokój, mój umysł , myślę i postępuje wtedy głupio... ale później nastaje dzień, słońce przebija się przez mrok, przez zasłony, budzi... i wiem że chcę żyć dla Ciebie bo ty jesteś moim osobistym światełkiem... oczkiem w głowie... prywatną heroiną...
Bo w oczach tkwi siła duszy.
a ja dodam że piękna i cała osobowość... i za "oczy" Cię kocham...