14 stycznia 2012, 13:51
Samotny w tym upiornym mieście,
Kołyszące się latarnie, wiszące strzępy kabli telefonicznych,
W przenikliwym chłodzie,
Odebrała mi serce, myśle, że duszę też.
Uciekam w świetle księżyca..byle dalej od rzezi palącego Słońca...
Wiedziony amokiem bez litości znów bym to zrobił...
Otwórz swe oczy, tylko o to proszę...
Czy myślałeś kidykolwiek, poważnie, i inaczej o miłości?